Rozwód – komu zlecić we Wrocławiu?

Polskie regulacje prawne pozwalają na orzeczenie rozwodu dopiero w momencie stwierdzenia zupełnego i trwałego rozkładu pożycia małżeńskiego. Jest to kluczowy i konieczny warunek – bez niego żaden sąd nie stwierdzi ustania związku.

Nawet występowanie przemocy domowej, zdrady partnera czy nałogów nie jest powodem wystarczającym do orzeczenia rozwodu. W takiej sytuacji sąd podejmuje czynności sprawdzające faktyczny stan w związku – sprawdza, czy zaszło stałe i zupełne zerwanie relacji fizycznych, duchowych oraz gospodarczych między małżonkami. Według przepisów dopiero rozpad związku w tych trzech obszarach stanowi podstawę do uznania rozkładu pożycia.

Jednym z bezspornych dowodów na rozpad więzi jest sytuacja, w której jeden z małżonków wyprowadza się z domu rodzinnego i zamieszkuje u nowego partnera (np. we Wrocławiu). Budowanie nowej rodziny, planowanie przyszłości z inną osobą to jednoznaczny dowód na wygaśnięcie pożycia małżeńskiego. Warto jednak pamiętać, że nawet nadal mieszkając pod jednym dachem, można uzyskać rozwód Wrocław, okolica. W takiej sytuacji więzi gospodarcze mają drugorzędne znaczenie, jeśli oboje małżonków dowiedzie, że nie są w stanie zmienić miejsca zamieszkania na przykład ze względu na obecną sytuację ekonomiczną.

Trwałość to również jeden z kluczowych elementów definicji rozkładu pożycia małżeńskiego. To właśnie trwałość definiuje, czy mówimy o separacji, czy rozwodzie. Jeżeli warunki wskazują na całkowity rozpad pożycia, w którym nie przewiduje się jego przywrócenia czy naprawy, to jest podstawa do orzeczenia rozwodu (np. we Wrocławiu). Sprawy tego typu rozpatrywane są indywidualnie i ocenia się szansę każdego związku na możliwość przywrócenia pożycia małżeńskiego, ponieważ przepisy nie definiują czasu, który musi upłynąć od rozstania w celu określenia trwałości rozpadu.

Istnieją jednak sytuacje, w których pomimo trwałego rozkładu pożycia małżeńskiego, sąd nie wydaje orzeczenia o rozwodzie. Takie sytuacje są w szczególności podyktowane dobrem małoletnich dzieci, które mogłyby ucierpieć z powodu rozstania rodziców. Sąd najczęściej odmawia w takim przypadku orzeczenia rozwodu, jeśli jest on żądaniem wyłącznie jednej ze stron – na dodatek tej, która bezsprzecznie przyczyniła się do rozkładu pożycia.